Klasy trzecie w Auschwitz-Birkenau

Dnia 30 maja br. klasy trzecie pojechały na wycieczkę do Oświęcimia. Nacechowane pozytywnymi emocjami słowo wycieczka nie jest jednak tutaj zbyt adekwatne - celem wyjazdu było bowiem zwiedzenie obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Pobyt w takim miejscu nigdy nie jest doświadczeniem łatwym, ale z pewnością jest przeżyciem ważnym i potrzebnym.Naród, który traci pamięć, przestaje być narodem. Staje się jedynie zbiorem ludzi czasowo zajmujących dane terytorium - powiedział Józef Piłsudski. Musimy poznać przeszłość swej ojczyzny i bolesne doświadczenia z nią związane. Musimy zawsze pamiętać o bohaterach naszego kraju. Takich jak na przykład rotmistrz Witold Pilecki, który do Auschwitz zgłosił się sam, aby odsłonić przed światem jak okropne rzeczy się tam dzieją. Zwiedzając baraki wypełnione rzeczami zamordowanych ludzi, komory gazowe, wystawę poświęconą holokaustowi, słuchając opowiadania przewodnika, wielu z nas zadawało sobie pytania. Pytania różne. Dlaczego to musiało się stać? Jak człowiek może zrobić coś takiego drugiemu człowiekowi? Jak można być aż tak okrutnym? Jak można WYMYŚLIĆ coś aż tak okrutnego? Zapaliliśmy znicz pod murem, gdzie odbywały się egzekucje. Przyjrzyjmy się tej ścianie oczami wyobraźni. Pomyślmy przez chwilę o tym cichym miejscu, zatrzymując się w zgiełku dnia. Zmówmy krotką modlitwę Wieczny odpoczynek... Tak, niech dusze tych ludzi odpoczywają po tym wszystkim, co musiały przeżyć. Nie możemy nigdy o nich zapomnieć, o o tych, którzy zginęli w obozach, bestialsko mordowani przez hitlerowców. Swoimi słowami możemy wybudować im pomnik, którego nie zetrze czas. Maria Raducka, kl.IIIb